W starożytności chrześcijańskiej, chrzest był bardzo ważny.
Udzielano go głównie osobom dorosłym.
Dlaczego dorosłym?
Wyobraź sobie, że budujesz dom. Najpierw potrzebujesz solidnych fundamentów. Podobnie było z chrztem.
Dorośli mogli świadomie podjąć decyzję o pójściu za Chrystusem.
Dziecko nie rozumie jeszcze takich rzeczy. To jak dawanie skomplikowanej instrukcji maluchowi. Po prostu nie zrozumie.
Musieli rozumieć Ewangelię. Wiedzieć, co to znaczy wierzyć w Jezusa.
Wierzyli w Jezusa jako Mesjasza, Syna Bożego.
Chrzest był symbolicznym aktem. Oznaczał śmierć dla starego życia i narodziny do nowego życia w Chrystusie.
To jak zrzucenie starej, zniszczonej skóry i założenie nowej, czystej.
Przestawali być tacy jak wcześniej.
Musieli żałować za grzechy. Chcieć się zmienić. Postanowić żyć inaczej.
To jak przyznanie się do błędu i obietnica poprawy.
Jak wyglądał chrzest dorosłych?
Chrzest często odbywał się w rzece lub innym zbiorniku wodnym.
Pomyśl o tym jak o wannie, ale dużo większej.
Całkowite zanurzenie w wodzie symbolizowało śmierć i pogrzebanie starego życia. Podobnie jak pogrzebanie ciała.
Wynurzenie z wody oznaczało zmartwychwstanie do nowego życia w Chrystusie. Tak jak ponowne narodziny.
Osoba przyjmująca chrzest wyznawała swoją wiarę. Publicznie deklarowała, że wierzy w Jezusa.
To jak podpisanie ważnego dokumentu. Potwierdzenie swojej decyzji.
Kapłan lub osoba upoważniona udzielała chrztu w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego.
To jak oficjalne potwierdzenie. Nadanie nowego statusu.
Przygotowanie do chrztu
Osoby dorosłe, które chciały przyjąć chrzest, przechodziły katechumenat.
Był to czas przygotowania, nauki i modlitwy.
To jak chodzenie do szkoły przed egzaminem. Uczenie się ważnych rzeczy.
Uczono ich o Biblii, o życiu Jezusa, o podstawowych zasadach wiary chrześcijańskiej.
Uczestniczyli w spotkaniach z innymi chrześcijanami.
Dzielili się swoimi doświadczeniami, modlili się razem. Wspierali się nawzajem.
To jak dołączenie do nowej społeczności. Znalezienie nowych przyjaciół.
Kiedy zaczęto chrzcić dzieci?
Chrzest dzieci pojawił się później w historii chrześcijaństwa.
Stopniowo zaczęto chrzcić całe rodziny, w tym niemowlęta.
Uważano, że chrzest oczyszcza z grzechu pierworodnego.
Ale w starożytności, chrzest dorosłych był regułą. Decyzja musiała być świadoma.
Pamiętaj, że chrzest to nie tylko rytuał. To początek nowej drogi życia z Bogiem.
To zaproszenie Jezusa do swojego serca i pozwolenie Mu na kierowanie swoim życiem.
To obietnica życia według Ewangelii i miłości do Boga i bliźniego.
To jak rozpoczęcie nowej, wspaniałej przygody.
