Batman: Arkham Knight kończy się uruchomieniem Protokołu Knightfall. Co się dzieje potem? To pytanie dręczy wielu fanów.
Co to jest Protokół Knightfall?
Protokół Knightfall to plan awaryjny Batmana. Ma on na celu ochronę Gotham przed jego wrogami. Aktywuje się go w ostateczności. Batman czuje, że nie może już chronić miasta.
Protokół zakłada ujawnienie tożsamości Batmana. Ma to zniechęcić przestępców. Chodzi o pokazanie, że za maską kryje się człowiek. Człowiek, który poświęcił wszystko dla Gotham.
Uruchomienie Protokołu
W grze Batman ostatecznie aktywuje Protokół. Dzieje się to po pokonaniu Strasznika (Scarecrow). Pokazuje swoją tożsamość mieszkańcom Gotham. Wie, że to jedyny sposób, aby ich uratować.
Widzimy, jak Bruce Wayne zdejmuje maskę. Staje przed kamerami. Ujawnia swoją prawdziwą twarz. To mocny moment. Zamyka pewien rozdział.
Co widzimy po napisach końcowych?
Po napisach pojawia się krótka scena. Widzimy atak Batmana. Atakuje on grupę przestępców. Używa ognia i cieni. Postać przypomina Batmana. Ale jest bardziej brutalna. Ma demoniczną aparycję.
Ta scena jest enigmatyczna. Sugeruje, że coś się zmieniło. Batman nie jest już tym samym bohaterem.
Interpretacje wydarzeń
Istnieje kilka interpretacji tego, co się stało. Po pierwsze, Bruce Wayne symuluje swoją śmierć. Dalej działa jako Batman. Ale w ukryciu. Używa nowych metod. Jest jeszcze bardziej bezwzględny.
Po drugie, to następca Batmana. Ktoś, kogo Bruce wyszkolił. Ktoś, kto kontynuuje jego misję. Ale w bardziej ekstremalny sposób.
Po trzecie, to halucynacja. Efekt toksyny Strasznika. Bruce walczy ze swoimi lękami. Z mroczną stroną swojej osobowości.
Halucynacje i Toksyna
Toksyna Strasznika odgrywa ważną rolę w grze. Wywołuje halucynacje. Batman zmaga się z nimi przez całą fabułę. Ostatnia scena może być manifestacją jego najgorszych obaw. Obaw przed staniem się potworem.
Symulowana Śmierć
Bruce Wayne jest mistrzem kamuflażu i manipulacji. Ujawnienie tożsamości mogło być częścią planu. Miało zmylić wrogów. Dać mu przewagę. Scena po napisach sugeruje, że plan zadziałał.
Następca Mrocznego Rycerza
Batman zawsze przygotowywał się na najgorsze. Mógł wyszkolić kogoś, kto go zastąpi. Ktoś, kto będzie kontynuował jego walkę. Ta osoba mogła przyjąć nową, mroczniejszą tożsamość. Miała straszyć przestępców. Utrzymywać porządek w Gotham.
Co wiemy na pewno?
Niestety, twórcy gry nie dali jednoznacznej odpowiedzi. Scena po napisach jest celowo niejasna. Pozostawia wiele miejsca na interpretację. Fani mogą spekulować. Dyskutować o przyszłości Batmana.
Wiemy, że Bruce Wayne poświęcił wszystko. Zrobił to, aby uratować Gotham. Uruchomił Protokół Knightfall. Ujawnił swoją tożsamość. Co stało się potem? To pozostaje tajemnicą. Może kiedyś ją poznamy.
Dziedzictwo Arkham Knight
Batman: Arkham Knight pozostawił trwały ślad w świecie gier. Zakończenie jest jednym z najbardziej dyskutowanych elementów. Pobudza wyobraźnię. Zmusza do myślenia.
Gra pokazuje, że nawet bohaterowie mają swoje granice. Muszą podejmować trudne decyzje. Często poświęcają wszystko dla wyższego dobra. Historia Batmana jest opowieścią o poświęceniu. O walce ze złem. O nadziei w najciemniejszych czasach.
Podsumowanie
To, co dzieje się po Protokole Knightfall, pozostaje zagadką. Możliwości jest wiele. Halucynacje? Symulowana śmierć? Nowy Batman? Każda interpretacja ma swoje argumenty. To, co najważniejsze, to dziedzictwo Batmana. Jego wpływ na Gotham. Jego walka ze złem, która nigdy się nie kończy.
