Wyobraź sobie spółkę, niczym ogródek.
Potrzebuje nawozu, aby rośliny rosły.
Ten nawóz to aport.
Aport to wkład.
Może być pieniężny, jak gotówka.
Może być niepieniężny, jak maszyna.
Kapitał zakładowy to z kolei wartość tego ogródka na papierze.
Pokazuje, ile wspólnicy wnieśli na start.
Wniesienie aportu bez podwyższania kapitału zakładowego – o co chodzi?
To jak dosypanie nawozu do ogródka bez zmiany jego oficjalnej wartości.
Dziwne? Trochę, ale możliwe.
Wyobraź sobie firmę (spółkę) budowlaną.
Potrzebuje nowej betoniarki.
Jeden ze wspólników mówi: "Mam betoniarkę, dam ją firmie."
To jest aport niepieniężny.
Normalnie, taki aport podwyższyłby kapitał zakładowy.
Ale jest sposób, aby tego uniknąć.
Jak to działa? Agio i kapitał zapasowy
Wyobraź sobie, że betoniarka jest warta 50 000 zł.
W normalnej sytuacji, kapitał zakładowy wzrósłby o 50 000 zł.
Ale, zamiast tego, użyjemy "magicznego pudełka" zwanego agio.
Agio to nadwyżka.
To różnica między wartością wkładu a kwotą, o którą wzrasta kapitał zakładowy.
W tym przypadku, kapitał zakładowy nie wzrasta w ogóle.
Cała wartość betoniarki, czyli 50 000 zł, trafia do kapitału zapasowego.
Kapitał zapasowy to "skarbonka" firmy.
Można z niej finansować różne potrzeby.
Np. inwestycje, pokrycie strat.
Widzisz? Nawozu (betoniarki) więcej, ale ogródek (kapitał zakładowy) nadal "warty" tyle samo na papierze.
Dlaczego to się robi?
Powodów jest kilka.
Po pierwsze, prostota.
Podwyższenie kapitału zakładowego to więcej formalności.
Trzeba zmieniać umowę spółki.
Notariusz, KRS, trochę zamieszania.
Po drugie, kontrola.
Większy kapitał zakładowy może oznaczać większy udział w firmie.
Jeśli ktoś chce wnieść aport, ale nie chce zwiększać swojego wpływu, to jest idealne rozwiązanie.
Po trzecie, elastyczność.
Kapitał zapasowy jest bardziej elastyczny niż kapitał zakładowy.
Łatwiej go użyć na różne cele.
Przykład z życia
Wyobraź sobie startup technologiczny.
Jeden z inwestorów wnosi know-how.
To wiedza, patenty, kontakty.
Ma to dużą wartość.
Ale startup nie chce od razu zmieniać udziałów w firmie.
Wniesienie tego know-how jako aportu do kapitału zapasowego jest dobrym rozwiązaniem.
Startup zyskuje cenne zasoby.
Inwestor dostaje udziały w przyszłości, na ustalonych warunkach.
Wszystko odbywa się sprawnie i bez zbędnych formalności.
Podsumowanie
Wniesienie aportu bez podwyższania kapitału zakładowego to sprytny sposób.
Pozwala na wzbogacenie spółki bez zmiany jej podstawowej struktury kapitałowej.
Agio i kapitał zapasowy są tutaj kluczowe.
Pamiętaj: to jak dosypanie nawozu do ogródka bez zmiany jego oficjalnej wartości.
Dzięki temu, roślinki rosną, a papierologia jest ograniczona.
