Hej! Przygotowujesz się do egzaminu z Zabić Drozda? Super! Porozmawiamy o karze Jema. Czy była sprawiedliwa? Zaczynajmy!
Co zrobił Jem?
Pamiętasz noc, gdy Atticus siedział przed więzieniem, żeby chronić Toma Robinsona?
Jem i Scout poszli za nim. Chcieli się upewnić, że nic mu się nie stanie.
Nagle pojawił się tłum. Byli pijani i agresywni. Chcieli Toma.
Jem nie chciał się cofnąć. Sprzeciwił się im. Chciał chronić ojca i Toma.
Doszło do szarpaniny. Jem został ranny.
Scout swoim niewinnym przemówieniem rozładowała napięcie. Tłum się rozszedł.
Jaka była "kara" Jema?
To jest trudne pytanie. Jem nie został ukarany w tradycyjnym sensie.
Atticus nie dał mu szlabanu. Nie krzyczał na niego. Nie bił go.
Ale czy to znaczy, że nie było żadnych konsekwencji? Niekoniecznie.
Jem bardzo się bał. Bał się o Atticusa. Bał się o Toma. Bał się, że coś złego się stanie.
To był dla niego bardzo stresujący czas. To samo w sobie było karą.
Jem musiał zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Zobaczył, jak źli potrafią być ludzie. Zobaczył, że świat nie zawsze jest sprawiedliwy.
To go zmieniło. Dorósł w tamtą noc.
Dodatkowo, złamał rękę. To wiązało się z bólem i ograniczeniami.
Czy "kara" pasowała do "przestępstwa"?
Pomyślmy. Co Jem zrobił źle?
Chciał chronić swojego ojca. Chciał zrobić to, co uważał za słuszne. To nie jest przestępstwo.
Można argumentować, że był nieposłuszny. Atticus kazał im wracać do domu. Ale Jem postąpił zgodnie ze swoim sumieniem.
Czy zasługiwał na karę? Moim zdaniem nie.
Atticus to rozumiał. Wiedział, że Jem postąpił szlachetnie. Był z niego dumny, nawet jeśli był zmartwiony.
Prawdziwą karą dla Jema była świadomość zła w świecie i strach o bliskich.
Kontekst społeczny
Pamiętaj o czasach i miejscu akcji. Południe Stanów Zjednoczonych w latach 30. XX wieku.
Rasizm był wszechobecny. Nierówności społeczne były ogromne.
Atticus bronił czarnoskórego mężczyzny. To było bardzo odważne. Naraził siebie i swoją rodzinę na niebezpieczeństwo.
Jem dorastał w takim środowisku. Uczył się, co to znaczy być sprawiedliwym. Obserwował swojego ojca. Chciał być taki jak on.
Dlatego postąpił tak, jak postąpił. Chciał stanąć w obronie tego, co słuszne.
Alternatywne interpretacje
Można spojrzeć na to inaczej. Może Jem potrzebował lekcji? Może musiał zrozumieć, że nie zawsze może kontrolować sytuację?
Może Atticus, nie karząc go w tradycyjny sposób, dał mu do zrozumienia, że ufa jego osądowi, ale jednocześnie przypomniał o konsekwencjach?
To wszystko zależy od interpretacji. Ważne, żeby umieć argumentować swoje zdanie.
Podsumowanie
Jem nie został ukarany w tradycyjny sposób za to, że poszedł za Atticusem pod więzienie.
Jego "karą" był strach, świadomość zła i fizyczny ból związany ze złamaną ręką.
Można argumentować, że nie zasłużył na karę, ponieważ kierował się szlachetnymi pobudkami.
Kontekst społeczny ma duże znaczenie. Jem dorastał w trudnym środowisku, w którym wartości takie jak sprawiedliwość i odwaga były szczególnie ważne.
Pamiętaj, żeby analizować i interpretować. Nie ma jednej poprawnej odpowiedzi. Grunt to umieć uzasadnić swoje stanowisko. Powodzenia na egzaminie!
