Spróbujmy uzupełnić fragment legendarnej opowieści o pieśni Janusza Korczaka. Użyjemy podanych wyrazów. Zrozumienie kontekstu jest kluczowe.
Oto zadanie. Dopasuj wyrazy do luk w tekście. Pamiętaj o gramatyce i sensie.
Za chwilę przeczytasz legendę. Brakuje w niej słów. Twoim zadaniem będzie je wstawić.
Legenda o Pieśni Janusza Korczaka
Janusz Korczak, lekarz, pedagog i pisarz, poświęcił swoje życie dzieciom. Zwłaszcza tym najbardziej _______________ i potrzebującym.
W Domu Sierot, który prowadził, panowały zasady _______________, szacunku i miłości.
Pewnego dnia, do Domu Sierot przybyła _______________ wiadomość. Niemcy mieli _______________ wszystkie dzieci.
Korczak wiedział, co to znaczy. Nie chciał jednak _______________ dzieci w strachu.
Postanowił więc, że do samego _______________ będą żyły normalnie. Będą się bawiły, uczyły i śpiewały.
W ostatnim dniu, gdy żołnierze przyszli po dzieci, Korczak poprowadził je. Szli _______________ przez miasto.
Dzieci były spokojne. Nie płakały. Korczak _______________ im opowieści i śpiewał pieśni.
Mówi się, że śpiewali pieśń o _______________ i nadziei. O lepszym świecie, który na nich czeka.
Ta pieśń, mimo _______________ okoliczności, niosła ze sobą _______________.
Żołnierze, widząc ich spokój, byli _______________. Nawet im się wydawało, że przez chwilę _______________.
Jednak rozkaz to rozkaz. Dzieci wraz z Korczakiem dotarły do _______________. Tam zakończyła się ich ziemska droga.
Ale legenda o ich pieśni trwa nadal. Przypomina o _______________, miłości i poświęceniu.
Pieśń Janusza Korczaka jest symbolem nadziei w najtrudniejszych chwilach. Jest dowodem, że nawet w obliczu śmierci można zachować godność i _______________.
Słowa do Uzupełnienia
Oto wyrazy, których musisz użyć. Pomyśl uważnie, zanim je wstawisz:
- biednym
- równego
- okrutna
- wywieźć
- trzymać
- końca
- spokojnie
- opowiadał
- przyjaźni
- tragicznych
- otuchę
- zmieszani
- wzruszyli
- getta
- dobroci
- nadzieję
Rozwiązanie
Sprawdźmy, jak to powinno wyglądać. Porównaj z twoimi odpowiedziami.
Janusz Korczak, lekarz, pedagog i pisarz, poświęcił swoje życie dzieciom. Zwłaszcza tym najbardziej biednym i potrzebującym.
W Domu Sierot, który prowadził, panowały zasady równego, szacunku i miłości.
Pewnego dnia, do Domu Sierot przybyła okrutna wiadomość. Niemcy mieli wywieźć wszystkie dzieci.
Korczak wiedział, co to znaczy. Nie chciał jednak trzymać dzieci w strachu.
Postanowił więc, że do samego końca będą żyły normalnie. Będą się bawiły, uczyły i śpiewały.
W ostatnim dniu, gdy żołnierze przyszli po dzieci, Korczak poprowadził je. Szli spokojnie przez miasto.
Dzieci były spokojne. Nie płakały. Korczak opowiadał im opowieści i śpiewał pieśni.
Mówi się, że śpiewali pieśń o przyjaźni i nadziei. O lepszym świecie, który na nich czeka.
Ta pieśń, mimo tragicznych okoliczności, niosła ze sobą otuchę.
Żołnierze, widząc ich spokój, byli zmieszani. Nawet im się wydawało, że przez chwilę wzruszyli.
Jednak rozkaz to rozkaz. Dzieci wraz z Korczakiem dotarły do getta. Tam zakończyła się ich ziemska droga.
Ale legenda o ich pieśni trwa nadal. Przypomina o dobroci, miłości i poświęceniu.
Pieśń Janusza Korczaka jest symbolem nadziei w najtrudniejszych chwilach. Jest dowodem, że nawet w obliczu śmierci można zachować godność i nadzieję.
Czy udało Ci się poprawnie uzupełnić tekst? To świetnie! Teraz rozumiesz legendę jeszcze lepiej.
Pamiętaj o przesłaniu Janusza Korczaka. Zawsze bądź dobry dla innych. Szczególnie dla tych, którzy potrzebują pomocy.

