hit tracker
Jak możemy Ci pomóc?

Strasznie Juz Byc Tym Krlem Chce

Strasznie Juz Byc Tym Krlem Chce

Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest chcieć być królem? Dosłownie, jak w bajce? Myślę, że każdy z nas, choćby na chwilę, miał taką fantazję. A może bardziej subtelnie, chcieć posiadać nieograniczoną władzę i prestiż? No właśnie, o tym opowiada słynny fragment Wesela Stanisława Wyspiańskiego: "Strasznie juz byc tym krlem chce".

Spróbujmy rozłożyć to zdanie na czynniki pierwsze. Pomoże nam to zrozumieć, o co tak naprawdę chodzi Wyspiańskiemu. No i dlaczego to zdanie jest tak często cytowane w Polsce.

Analiza frazy "Strasznie juz byc tym krlem chce"

Zacznijmy od słowa "strasznie". W tym kontekście nie oznacza ono, że ktoś się czegoś boi. Oznacza raczej "bardzo" lub "okropnie". Chodzi o ogromną, silną chęć, niemalże obsesję. Pomyślcie o tym, jak bardzo chcecie zdać ważny egzamin, albo kupić wymarzoną rzecz. To uczucie "strasznej" potrzeby.

"Juz" to słówko wskazujące na upływ czasu i narastającą frustrację. Ktoś czeka na coś długo i ma dość czekania. Można by to przetłumaczyć jako "wreszcie", "już dłużej nie mogę czekać". Wyobraź sobie, że bardzo długo stoisz w kolejce po bilet na koncert ulubionego zespołu. "Juz" chcesz być przy okienku, kupić bilet i mieć to za sobą.

"Być tym królem" – tutaj mamy clue sprawy. Kim jest ten "król"? I dlaczego akurat król? Król to symbol władzy, bogactwa, prestiżu i autorytetu. To osoba, która ma wpływ na życie innych, która jest podziwiana i szanowana (przynajmniej w teorii). Król reprezentuje najwyższy szczebel społeczny. Wyspiański używa tego symbolu, aby pokazać tęsknotę za pozycją, która daje moc i kontrolę.

Na końcu mamy "chce". Proste słowo, które wyraża pragnienie. Nie jest to jednak zwykłe "chcę". W połączeniu z "strasznie" i "juz" nabiera ono dramatyzmu i desperacji. To nie jest grzeczne życzenie. To paląca potrzeba.

Kontekst "Wesela" i Bronowickiej inteligencji

Żeby w pełni zrozumieć sens tego zdania, musimy sięgnąć do kontekstu Wesela. Dramat Wyspiańskiego to krytyczny obraz polskiego społeczeństwa na przełomie XIX i XX wieku. Akcja rozgrywa się na weselu inteligenta z chłopką w podkrakowskich Bronowicach. To małżeństwo ma symbolizować połączenie dwóch warstw społecznych: inteligencji i chłopstwa.

W dramacie obserwujemy szereg postaci, reprezentujących różne postawy i problemy ówczesnej Polski. Inteligencja, choć wykształcona i świadoma, jest bierna, rozmarzona i pogrążona w bezczynności. Chłopi, z kolei, są silni i pełni życia, ale brakuje im edukacji i świadomości politycznej. Wesele zamienia się w symboliczną klęskę, ukazując brak realnego porozumienia i działania.

Słowa "Strasznie juz byc tym krlem chce" wypowiada jedna z postaci Wesela, Dziennikarz. To inteligent, który jest rozczarowany swoją rolą w społeczeństwie. Czuje się bezsilny i niepotrzebny. Dlatego marzy o władzy i autorytecie, jakie przypisuje się królowi. To marzenie jest jednak puste i oderwane od rzeczywistości. Dziennikarz nie ma pomysłu, jak realnie zmienić Polskę, więc ucieka w fantazje o byciu królem.

"Strasznie juz byc tym krlem chce" dzisiaj

Choć Wesele zostało napisane ponad sto lat temu, to zdanie wciąż rezonuje z nami dzisiaj. Dlaczego? Bo dotyczy uniwersalnych pragnień i frustracji. W każdym społeczeństwie są ludzie, którzy czują się bezsilni i niedocenieni. Którzy tęsknią za władzą, wpływem i uznaniem.

Wyobraźcie sobie studenta, który kończy studia i nie może znaleźć pracy. Ma wrażenie, że jego wysiłek poszedł na marne. Może zacząć myśleć: "Strasznie juz byc tym szefem chce", mieć władzę i decydować o wszystkim.

Albo pomyślcie o pracowniku, który od lat ciężko pracuje, ale nie dostaje awansu. Widzi, jak inni wspinają się po szczeblach kariery, a on stoi w miejscu. Może zacząć czuć frustrację i myśleć: "Strasznie juz byc tym dyrektorem chce", mieć większy wpływ na firmę i zarabiać więcej.

To pragnienie władzy może dotyczyć różnych sfer życia. Może to być władza polityczna, finansowa, społeczna, a nawet władza w rodzinie czy grupie znajomych. Ważne jest, żeby zrozumieć, skąd to pragnienie się bierze i co chcemy dzięki niemu osiągnąć. Czy chodzi nam o realną zmianę na lepsze, czy tylko o zaspokojenie własnego ego?

Pułapki marzenia o władzy

Warto pamiętać, że marzenie o władzy może być niebezpieczne. Łatwo ulec pokusie wykorzystywania jej dla własnych celów, zapominając o odpowiedzialności i dobru innych. Wyspiański w Weselu pokazuje, że puste marzenia o władzy prowadzą do bezczynności i klęski. Ważne jest, żeby połączyć marzenia z realnym działaniem i troską o innych.

Zatem, gdy usłyszycie "Strasznie juz byc tym krlem chce", pomyślcie o tym, co tak naprawdę kryje się za tymi słowami. O tęsknocie za wpływem, uznaniem i poczuciem sprawczości. Ale też o pułapkach, jakie niesie ze sobą pragnienie władzy. I o tym, że prawdziwa siła tkwi w działaniu i trosce o innych, a nie tylko w pustych fantazjach o byciu królem.

Pamiętajcie, że zamiast chcieć "być królem", możecie dążyć do tego, by stać się liderami w swoim otoczeniu. Liderami, którzy inspirują innych do działania i wspólnie tworzą lepszy świat. Taka władza jest o wiele cenniejsza i trwalsza niż korona.

Król Lew – Strasznie już być tym królem chcę | Karaoke 🎵 Strasznie Juz Byc Tym Krlem Chce
Szkola Podstawowa Nr 2 W Gostyniu
Zloty Wiek Sprawdzian Klasa 6 Gwo