hit tracker
Jak możemy Ci pomóc?

Słowacki Hymn Smutno Mi Boże Tekst

Słowacki Hymn Smutno Mi Boże Tekst

Zaczynamy podróż do serca polskiej poezji! Przyjrzymy się "Hymnowi" Juliusza Słowackiego: "Smutno mi Boże".

Wyobraź sobie: samotny podróżnik. Stoi na pokładzie statku. Wokół niego bezkresny ocean. Noc. Gwiazdy. To sceneria tego utworu.

Zaczynamy od tytułu: "Smutno mi Boże". Krótko i prosto. Ale kryje w sobie ocean emocji. Smutek. Zwrócenie się do Boga. Jakby szukanie pocieszenia w najwyższej instancji.

Strofa po strofie: Analiza wizualna

Pierwsza strofa to pejzaż. "Smutno mi, Boże! - Dla mnie na ziemi..." Widzisz to? Samotność. Poczucie odosobnienia. Jak samotna wyspa na oceanie.

"...niżli gdziekolwiek - Bym był, o Boże". Gdziekolwiek? Nawet w lepszym miejscu. Bo smutek go prześladuje. Gdziekolwiek by nie był. Smutek jest z nim.

"Tak mi się snują - Żale bez końca". Żale. Jak długi, niekończący się sznur pereł. Każda perła to jedno wspomnienie. Jedna strata. Jeden powód do smutku. Sznur ciągnie się bez końca.

"O! daleki blasku - Promień z niebiosów!" Promień światła. Z daleka. Jak nadzieja. Ale bardzo odległa. Trudno dostępna. Jakby cel, do którego trudno dotrzeć.

Druga strofa: Słowacki porównuje się do pielgrzyma. "Dla mnie na ziemi - Już chyba wszystko zgasło". Jakby ktoś zgasił wszystkie światła. Ciemność. Pustka.

"Już mi się ściele - Zawsze na tym tle". Tło. Czyli podstawa wszystkiego. Ciemność jest tłem jego życia.

"Jako pielgrzymowi - Na ścieżce z jasła". Pielgrzym. Wędrowiec. Szuka celu. Ale ścieżka jest "z jasła". Jasło to żłób. Miejsce narodzin Jezusa. Czyli ścieżka wiary. Ale pielgrzym jest smutny.

"Do grobu - Do grobu, co w nocy się błyska". Grób. Symbol śmierci. Ale "w nocy się błyska". Jak paradoks. Śmierć, która przyciąga. Która obiecuje ukojenie.

Trzecia strofa: Refleksja nad własną rolą. "Nie jestem z tych co skargi wylewają". Mówi, że nie jest typem, który się skarży. Ale przecież pisze wiersz pełen skargi! Ironia?

"Ni co nad cudzą - Płaczem się rozczulają". Nie rozczula się nad cudzym losem. Jest skupiony na własnym bólu.

"Lecz w samotności - Z sobą walczą cicho". Samotność. Walka wewnętrzna. Cicha. Niewidoczna dla innych. Jak korozja, która toczy metal od środka.

"I w sobie duszą - Jak najcichsze echo". Dusi w sobie. Jak ogień pod popiołem. Tłumi emocje. Jakby próbował zdusić echo własnego bólu.

Czwarta strofa: Krytyka społeczeństwa i świata. "Smutno mi, Boże! - Jestem jak człowiek z lasu". Czuje się obcy. Niedopasowany. Jak człowiek wychowany w lesie, nagle wrzucony do miasta.

"Co nagle w miasta - Zgiełk i wrzawę wpadnie". Miasto. Zgiełk. Hałas. Przytłaczające. Utrata orientacji. Zagubienie.

"I ledwie pojmie - Co ludzkie serca kłuje". Nie rozumie motywacji innych ludzi. Nie rozumie ich bólu. Jest od nich odseparowany.

"I czym się ludzie - W śmiertelnej grze bawią". Śmiertelna gra. Życie. Porównuje je do gry. Ale gry śmiertelnej. Z poważnymi konsekwencjami.

Piąta strofa: Zwrócenie się do gwiazd. "Smutno mi, Boże! - Patrzę w te gwiazdy sine". Gwiazdy. Sine. Zimne. Odległe. Jak symbol nieskończoności i obojętności.

"Jakoby oczy - Zmarłych aniołów". Anioły. Zmarłe. Straciły niewinność? Straciły moc? Jakby nadzieja umarła.

"Co patrzą na mnie - Z smutnej krainy". Smutna kraina. Zaświaty? Miejsce, gdzie panuje wieczny smutek. Nawet anioły są smutne.

"I nie wiedzą - Czemuż się tutaj śmieje". Nie rozumieją ludzkiej radości. Jakby radość była czymś obcym w tym smutnym świecie.

Szósta strofa: Rozpacz i poczucie bezsensu. "Smutno mi, Boże! - Tak! - Jak na grobie". Grobie. Powtórzenie motywu śmierci. Poczucie bezsensu. Bez nadziei.

"Jak na samotnym - I zapomnianym grobie". Samotny grób. Zapomniany. Nikt nie pamięta. Nikt nie tęskni.

"Gdzie tylko wicher - Zawodzi po dobie". Wicher. Symbol przemijania. Symbol pustki. Zawodzi. Jakby płakał nad losem zapomnianego zmarłego.

"Tak smutno, Boże! - Tak smutno mnie po tobie". Po Tobie. Czyli po Bogu. Czuje się opuszczony przez Boga. To największy smutek.

Podsumowanie: Obraz całości

Cały wiersz to obraz samotności. Zagubienia. Kryzysu wiary. Słowacki maluje słowami. Używa kontrastów. Ciemność i promień. Samotność i zgiełk. Śmierć i życie. To sprawia, że "Smutno mi Boże" jest tak przejmujące.

Pamiętaj, poezja to nie tylko słowa. To emocje. To obrazy. Spróbuj zamknąć oczy i wyobrazić sobie ten wiersz. Poczuj ten smutek. Zobacz ten pejzaż. To pomoże Ci lepiej zrozumieć Słowackiego.

Teraz ty spróbuj! Wyobraź sobie, że jesteś na tym statku. Co widzisz? Co czujesz? To Twoja interpretacja. I to jest w poezji najpiękniejsze.

Juliusz Słowacki - Hymn o zachodzie słońca na morzu (Smutno mi, Boże Słowacki Hymn Smutno Mi Boże Tekst
Madonna Papa Don T Preach Teledysk
Słowa Piosenki Za Twe Oczy Zielone