Zanurzmy się w świat muzyki Panic! at the Disco i przyjrzyjmy się roli basistów, którzy przyczynili się do sukcesu tego zespołu. Historia zespołu jest barwna i pełna zmian personalnych, co dotyczy również sekcji rytmicznej. Skupimy się na najważniejszych postaciach, które trzymały bas w rękach i nadawały rytm znanym utworom. Bas jest fundamentem wielu piosenek, nadając im głębię i charakter.
Brent Wilson: Początki i "A Fever You Can't Sweat Out"
Brent Wilson był basistą Panic! at the Disco od samego początku, czyli od 2004 roku. Był częścią oryginalnego składu, który zrewolucjonizował scenę emo-pop. Jego gra na basie jest słyszalna na debiutanckim albumie zespołu, "A Fever You Can't Sweat Out".
Brzmienie basu na "A Fever You Can't Sweat Out" jest charakterystyczne dla wczesnego emo. Linia basu często podkreśla melodię i dodaje energii dynamicznym utworom. Posłuchaj "I Write Sins Not Tragedies", aby usłyszeć charakterystyczną pracę Wilsona na basie. Można tam usłyszeć proste, ale skuteczne partie, które idealnie współgrają z perkusją i gitarami.
Niestety, przygoda Wilsona z zespołem zakończyła się w 2006 roku. Powody jego odejścia nie są do końca jasne, ale mówi się o różnicach artystycznych. Mimo krótkiego stażu, jego wkład w debiutancki album jest niezaprzeczalny i ma ogromne znaczenie dla historii zespołu.
Jon Walker: Era "Pretty. Odd." i eksperymenty
Po odejściu Brenta Wilsona, do zespołu dołączył Jon Walker. Jego styl gry na basie był inny, bardziej melodyjny i subtelny. Walker brał udział w nagraniach albumu "Pretty. Odd.", który znacząco różni się od debiutanckiego krążka.
"Pretty. Odd." to album, który zaskoczył fanów i krytyków. Zespół odeszedł od emo-popu i zwrócił się w stronę psychodelicznego popu i rocka. Linia basu Walkera na tym albumie jest bardziej złożona i eksperymentalna. Posłuchaj "Nine in the Afternoon", aby usłyszeć wpływ muzyki lat 60. na jego grę. Bass wspiera tu melodyjne partie wokalne.
Jon Walker opuścił Panic! at the Disco w 2009 roku, wraz z Ryanem Rossem. Razem założyli nowy zespół, The Young Veins. Jego wkład w "Pretty. Odd." jest istotny, ponieważ pomógł zespołowi rozwinąć się i spróbować czegoś nowego.
Dallon Weekes: Wieloletni współpracownik i "Too Weird to Live, Too Rare to Die!"
Dallon Weekes dołączył do Panic! at the Disco w 2009 roku, początkowo jako muzyk sesyjny. Z czasem stał się pełnoprawnym członkiem zespołu, co ogłoszono oficjalnie w 2015 roku. Weekes brał udział w nagraniach albumów "Vices & Virtues", "Too Weird to Live, Too Rare to Die!" i "Death of a Bachelor".
Jego styl gry na basie jest dynamiczny i różnorodny. Potrafi grać zarówno proste, punkowe linie basu, jak i bardziej skomplikowane, funkowo-rockowe partie. Weekes miał duży wpływ na brzmienie albumu "Too Weird to Live, Too Rare to Die!".
Posłuchaj "Miss Jackson", aby usłyszeć jego charakterystyczny styl gry. Bass tam jest bardzo wyrazisty i nadaje utworowi taneczny charakter. Weekes opuścił Panic! at the Disco w 2017 roku, aby skupić się na swoim projekcie I Don't Know How But They Found Me. Jego obecność w zespole była znacząca, zarówno muzycznie, jak i wizualnie.
Inni basiści i muzycy sesyjni
Oprócz wymienionych basistów, w Panic! at the Disco grali również inni muzycy sesyjni i zastępcy. Należy pamiętać, że w studio często zatrudnia się różnych instrumentalistów, aby uzyskać pożądane brzmienie. Ci muzycy, choć mniej znani, również przyczynili się do sukcesu zespołu.
Warto wspomnieć o Nicole Row, która grała na basie podczas ostatniej trasy koncertowej zespołu. Jej obecność była ważna dla fanów, zwłaszcza że Panic! at the Disco zawsze dbało o wysoką jakość występów na żywo. Koncerty to specyficzne środowisko i umiejętności oraz doświadczenie są kluczowe.
Rola basisty w zespole takim jak Panic! at the Disco jest często niedoceniana. Mimo że wokal i gitary często znajdują się na pierwszym planie, to właśnie bas nadaje utworom fundament i głębię. Każdy z basistów, którzy grali w zespole, wniósł coś unikalnego i przyczynił się do jego sukcesu.
Podsumowując, historia basistów Panic! at the Disco jest fascynującym przykładem tego, jak zmiany personalne mogą wpłynąć na brzmienie i ewolucję zespołu. Od punkowo-emocjonalnych początków z Brentem Wilsonem, przez psychodeliczne eksperymenty z Jonem Walkerem, po dynamiczny i różnorodny styl Dallona Weekesa, każdy z nich pozostawił swój ślad w historii Panic! at the Disco.

