Wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) to temat budzący w Polsce wiele emocji i kontrowersji. Zrozumienie tego procesu jest kluczowe dla oceny niezależności sądownictwa.
Czym jest KRS?
KRS to organ konstytucyjny. Jego zadaniem jest stanie na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Działa on na podstawie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jest to ciało kolegialne, składające się z sędziów, polityków oraz przedstawiciela prezydenta.
Skład KRS jest różnorodny. Znajdują się w nim przedstawiciele różnych gałęzi władzy. Ma to, w teorii, zapewniać balans i obiektywizm w podejmowanych decyzjach. Do zadań KRS należy m.in. opiniowanie kandydatów na sędziów i występowanie z wnioskami o ich powołanie.
Kto wchodzi w skład KRS?
Zgodnie z przepisami, KRS składa się z: Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Ministra Sprawiedliwości, Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, osoby powołanej przez Prezydenta RP, piętnastu sędziów wybranych spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, oraz czterech posłów i dwóch senatorów.
Kluczową rolę odgrywają tutaj sędziowie. Stanowią oni większą część składu KRS. Ma to podkreślać, że to środowisko sędziowskie powinno mieć decydujący głos w sprawach dotyczących sądownictwa. Ważne jest zrozumienie, kto i w jaki sposób wybiera tych sędziów.
Jak wybierano sędziów do KRS dawniej?
Przed zmianami w przepisach, piętnastu sędziów do KRS wybierali sami sędziowie. Oznaczało to, że to środowisko sędziowskie decydowało o tym, kto będzie ich reprezentował w KRS. Miało to gwarantować niezależność KRS od wpływów politycznych.
Sędziowie wszystkich szczebli brali udział w wyborach. Mieli oni możliwość zgłaszania kandydatów i oddawania głosów. Był to proces wewnętrzny, mający na celu wyłonienie osób, które cieszyły się zaufaniem środowiska i gwarantowały rzetelne wykonywanie zadań KRS. Ten system był postrzegany jako gwarancja niezależności sądownictwa.
Jak wybiera się sędziów do KRS obecnie?
Po zmianach wprowadzonych w 2017 roku, sposób wyboru sędziów do KRS uległ zmianie. Obecnie piętnastu sędziów – członków KRS wybiera Sejm, czyli izba niższa polskiego parlamentu. Kandydatów mogą zgłaszać grupy posłów lub grupa sędziów.
W praktyce oznacza to, że o składzie sędziowskim KRS decyduje większość parlamentarna. Krytycy tej zmiany argumentują, że osłabia to niezależność sądownictwa i naraża KRS na wpływy polityczne. Powstają obawy, że sędziowie wybierani przez Sejm mogą być bardziej podatni na naciski ze strony partii politycznych.
Konsekwencje zmian w wyborze sędziów do KRS
Zmiana sposobu wyboru sędziów do KRS wywołała wiele kontrowersji zarówno w Polsce, jak i za granicą. Część prawników i organizacji międzynarodowych uważa, że narusza to zasadę niezależności sądownictwa. Podkreśla się, że KRS, jako organ stojący na straży tej niezależności, sam powinien być od niej wolny.
Wątpliwości budzi fakt, że to politycy, a nie sami sędziowie, decydują o tym, kto będzie ich reprezentował w KRS. Pojawiają się pytania o to, czy tak wybrana KRS jest w stanie skutecznie chronić niezawisłość sędziów i niezależność sądów. Konsekwencje tej zmiany są wciąż analizowane i oceniane.
Podsumowanie
Wybór sędziów do KRS to skomplikowany proces. Ma on kluczowe znaczenie dla funkcjonowania całego systemu sądownictwa w Polsce. Zmiana sposobu wyboru sędziów do KRS, z wyboru przez środowisko sędziowskie na wybór przez Sejm, wywołała poważne kontrowersje i dyskusje. Rozumienie tego procesu jest niezbędne dla świadomego uczestnictwa w debacie publicznej dotyczącej przyszłości polskiego sądownictwa. Niezależność sądownictwa jest fundamentem państwa prawa. Każda zmiana, która może na nią wpływać, powinna być dokładnie analizowana i oceniana.
